„Niech zstąpi duch Twój i odnowi oblicze ziemi”.
Taką prośbę kierujemy do Nieba.
Gdyż to nagląca potrzeba…
Przyszedł czas „starszych braci”, gender i rządzą menele.
Dużo mówią, lecz w ich słowach jest prawdy niewiele.
W Kościele, gdzie powinni być kapłani Święci
Są już Żydzi i masońscy agenci.
Wielu mówi, że widuje diabła w kościele,
Bo część księży wspólnego z wiarą ma niewiele…
Oblicze Kościoła wciąż ulega błyskawicznej odmianie
Wkrótce w Polsce polskiego niewiele zostanie.
Jak wieść najnowsza po Polsce się niesie
Niemcy dobrze czuli by się w polskim lesie…
Więc ci od „zmiany oblicza” i „nowych czasów”
Prą na siłę do sprzedania Niemcom polskich lasów.
Lecz jest w Polsce jeszcze jedna przyczyna
Że spać nie mogą rządzący – to polska rodzina.
Lecz polska rodzina już wiele widziała,
W miłości do Boga i kraju wytrwała.
Więc wypełzła ze swego moralnego błota
Wszelkiej maści, wspierana przez Żydów , hołota.
Wyległa bezczelnie na ulice i place…
W swej sodomii zdziczała, nie przeprasza, nie płacze:
W paradzie zdziczałych uczuć i zdziczałych ciał
Płynie wprost do bram piekła ten koszmarny szał.
Boże, Ty który trzymasz Demoklesa miecz …
Krzyknij: od katolickiej i słowiańskiej Polski, precz !
Macie własne ojczyzny Izrael, Ukrainę… wracajcie tam
Nim się gniewu Bożego staniecie przyczyną… !
A wy, od polityki i złego ducha doktorzy,
Leczcie się sami, bo jesteście chorzy !
Warszawo, ty żeś tak wiele widziała,
W swej dumie, chwale i klęskach wytrwała…
Dzisiejsi „ wybrańcy narodu”…
Są gorsi od jadu i trupiego smrodu…
Dla nich Polska, ja mówią:
„to ch…j, dupa i kamieni kupa”
Kradną, kłamią i rabują, żrąc kawiory…
A nasz naród śpi, bo chory.
Boże uczyń nowy ruch
By oświecił nas Twój Święty Duch.
Może byś to swoim świętym zlecił…
Wnoszę mą prośbę do nieba…
Bo to paląca Polaków potrzeba…
By nasze życie Tobie było miłe.
Wierząc w Twą pomoc, ufając w Twą siłę.
Na tą odmianę naród liczy i ja liczę…
Błagając przed Twym obliczem…
Albin Siwak
============
Od Redakcji KIP: W uzupełnieniu fragmenty książek, wywiad i życiorys Albina Siwaka:
Wywiad „bez znieczulenia” z Albinem Siwakiem o powojennej historii i aktualnej sytuacji Polski !!!
Fragment książki Albina Siwaka pt: „Chciałbym dożyć takich dni „…
Fragmenty z książek Albina Siwaka „Bez Strachu”.
Odszedł od nas Wielki Polak Albin Siwak
===================
Podzielam uczucia/opinię Pana Albina Siwaka względem obecnej sytuacji w Polsce – ale z jnednym zastrzeżeniem:
“Boże, Ty który trzymasz Demoklesa miecz …
Krzyknij: od katolickiej i słowiańskiej Polski, precz ! ”
Dlaczego Jehowa, który przecież jest oficjalnie naszym Bogiem/Stwórcą, miałby wyrzucać swoich wybrańców z zagarniętego przez nich katolickiego kraju???
Zacytuję urywek z “Book of Deuteronomy. 7:1-8″:
” Kiedy Pan, twój Bóg, zaprowadzi cię w kraj, który masz posiąść i opróżnić z ludu tam żyjącego, powinieneś wyrżnąć go zupełnie niszcząc.
Żadnych układów, żadnej litości.
Powinieneś zniszczyć ich ołtarze, rozbić figury, wyciąć sady, spalić ryciny/teksty(…)
Serdecznie życzę Panu A. Siwakowi pobytu w Niebie u “Pana Boga” – miłującego wszystkich i przebaczajacego wszystko, a więc pasującego nieskończenie lepiej do
Pana Jezusa Chrystusa niż krwiożerczy Jehowa…
BTW: Pan A. Siwak tyle przeżył, tyle widział, twardziel – a piszczy o niebiańską pomoc, zamiast krzyczeć: Polacy, niszczcie to qrewstwo choćby cegłami!