Connecting true geography and detailed unfolding of wide variety of crimes perpetrated by German/Ukrainian Nazis and jewish bolsheviks of Soviet Union on the Polish nation.
Kto chciałby nam zarzucić chęć epatowania makabrą na tylnej okładce książki, niech wie, że obcinanie głów było jednym z 360 sposobów torturowania i uśmiercania Polaków przez ludobójczych faszystów z OUN-UPA. Na okładce widnieje tułów snajpera, który na kijowskim Majdanie zabijał po równo milicjantów i cywilów. Jest on wizytówką metod OUN-UPA, tych z lat 1943-1946 i całkiem współczesnych.
Sześćdziesiąt lat temu tak odgławiali polskie ofiary na Wołyniu:
Administrator majątku Edward Sokołowski (1. 50), jego żona (1. 44), ich zamężna córka w ciąży (Jadwiga?) Bratkowska (1. 23) i jej dwuletni synek Wiesław oraz Edward Kalus (1. 24) i Eugenia Jacewiczówna (1. 23). Wszystkim ofiarom powiązano „dokładnie” drutem kolczastym z tyłu ręce i z dołu nogi, przyniesiono do salonu z drewutni olbrzymi pień do rąbania drzewa i przy świetle kilku lamp naftowych odrąbywano na tym pniu po kolei wszystkim głowy1.
Tak więc nihil novi. Były poseł Samoobrony Mateusz Piskorski, jadąc na Krym na zaproszenie organizacji pozarządowych (rosyjskich) w międzynarodowej grupie obserwatorów plebiscytu, zatrzymał się na kijowskim Majdanie i wpadł w oko „bojownikom” Prawego Sektora. Uszedł z życiem chyba tylko dlatego, że nie przyznał się do polskiego pochodzenia.
Powiedział, że jest delegatem z Bałkanów. Wtedy usłyszał, że gdyby był Polakiem (mówił po rosyjsku), to by go tu chyba na miejscu zaryzali. Wykazali wielki żal za to, że pokolenie ich ojców z OUN-UPA nie zdołało zaryzaty wszystkich tamtejszych Lachiw.
No cóż. Co się odwlecze to nie uciecze.
Rodzina administratora Edwarda Sokołowskiego miała trochę szczęścia w nieszczęściu. Zostali zarąbani siekierami przez „humanitarne” odcięcie głów, a nie metodą powolnego odrąbywania rąk, nóg, rozpruwania brzuchów, wyłupywania oczu, obcinania kobietom piersi sierpem, wywlekania jelit.
Podobnie „humanitarnie” obeszli się na Majdanie ze snajperem z okładki książki – tylko obcięli mu głowę.
Kobietom polskim zadawali cierpienia na 360 sposobów, choć ani one, ani ich dzieci nie strzelały do upowców, nikogo nie zabijały, a do lata 1943 roku żyli w zgodzie z ukraińskimi sąsiadami.
A może banderowski pomiot (miot) drugiego i trzeciego pokolenia ucywilizował się tak dalece, że już nie będzie rozpruwał brzuchów, obcinał piersi, dłoni i stóp, tylko od razu siekierami po głowach, w ich ucywilizowanej litościwości?
Okazało się, że cały ten Majdan był nie tylko erupcją nienawiści do Rosji i Rosjan, ale także do Polski i Polaków. Nie do tych „Polaków”, którzy przyjechali tam „pyszczyć” na Rosję i zapewniać banderowców o wieczystej przyjaźni i wspólnym marszu na Krym, ale tych, którzy żyją na lewym brzegu Bugu i mają czelność twierdzić, że to ich ziemie, a ludobójcom z faszystowskich hord OUN-UPA pamiętają ich sadystyczne zbrodnie.
Ukraina była od zawsze terenem rzezi „Lachiw”. Pierwszą erupcją nienawiści do polskości była tzw. rzeź humańska. Dokonała się na cztery lata przed pierwszym rozbiorem Rzeczypospolitej, w 1768 roku. Wiele spalonych miast i wsi i około dwudziestu tysięcy wyrżniętych mieszkańców Humania, to dorobek tego „chłopskiego” powstania. Był to najbardziej bestialski amok w stuletniej historii chłopskich powstań tamtych czasów. Nazywano je powstaniami hajdamackimi lub hajdamaczyzną. Jest to jedna z najczarniejszych kart historii narodu ukraińskiego, wtedy zwanego Rusinami. „Hajdamacy” wywodzili się ze zbiegłych chłopów, przestępców, morderców, złodziei, a także z mieszczan i kozaków.
Potem była „rzeź galicyjska” 1846 roku zorganizowana i sprowokowana przez Austro-Węgry, jedno z trzech mocarstw, które unicestwiły dawną Rzeczpospolitą. Okrucieństwo tego galicyjskiego ludobójstwa było tożsame z rzezią humańską. Nawet opisy męczarni zadawanych polskiemu ziemiaństwu były podobne.
Później nastąpiła rzeź wołyńska lat 1939-1945. Trzysta lat trwała eksterminacja polskiego narodu. Poza bestialstwami tych trzech rzezi, naród polski cierpiał podobne ludobójstwa na całym obszarze Polski. Były to cztery powstania narodowe – kościuszkowskie, listopadowe, styczniowe i Powstanie Warszawskie 1944 roku, wreszcie powstanie piąte, powojenne, będące kontynuacją oporu przeciwko okupacji żydobolszewickiej.
Co do rzezi humańskiej, zatrzymajmy się przy opisie napadu, jakiego dokonała wtedy czerń Rusinów na klasztor Braiłowski. Opis pochodzi z „Rękopisu braiłowskiego Trynitarza” pt. „Wypadki wiekuiste godne pamięci na Ukrainie 1768 roku”2
Cytat pochodzi z pracy Franciszka Rawity-Gawrońskiego: „Historia ruchów hajdamackich (w. XVII)”, Brody 1913, t. II.
Oto fragment zaczerpnięty z „Rękopisu Braiłowskiego Trynitarza (z łaciny przełożony).
…. „Chłopi wszędzie im sprzyjali, albo pomagali w wielu miejscach bez żadnej namowy, albo wzywali rabusiów, albo sami zostawali rabusiami. W sposób najokrutniejszy znęcali się nad swoimi dziedzicami, rządcami, ekonomami i nad wszelką szlachtą mającą swoje drobne posiadłości. Mordowali, prześladowali lud katolicki, srogich, okrutnych dopuszczając się zabójstw, zabierali, pustoszyli dobra ich, nikogo nie oszczędzając (…) Dopuszczali się zbrodni strasznych i niedających się opisać. Rozmaitych do zamordowania używali sposobów oprócz przebodzenia włóczniami zwanymi spisami. Niewiasty brzemienne zamordowywali w sposób najokrutniejszy przez wycinanie płodu i wpuszczanie do wnętrzności kotów. Zdzierali skórę od karku przez głowę aż do oczu. Innym zrywali czaszki, zabijali z rusznic i innych narzędzi wojennych. Podcinali gardła i wieszali razem ze zwierzętami, a to dla podobieństwa duchownych ludzi religii katolickiej. Podobny wypadek miał miejsce pod Lisianką, gdzie między zawieszonym zakonnikiem Franciszkanem i Żydem psa powiesili, wołając najbezbożniej, że jeden stan kapłanów, katolików i psów…”
Tak wtedy jak i w rzezi galicyjskiej3 pojawiło się szydercze powiedzenie: „Ryzajcie powoli, bo dobry był pan”. Oprawcy rzezi wołyńskiej albo wzorowali się na opisach rzezi z 1768 i 1846 roku, albo okrucieństwo i sadyzm mieli we krwi, przekazywane z pokolenia na pokolenie.
Oto „udoskonalone”, twórczo rozwinięte metody sadystycznego uśmiercania Polaków na Kresach w latach drugiej wojny światowej i pierwszych latach powojennych. Zebrał je A. Korman i opublikował w „Głosie Emigracji 2003” nr 17/18, s. 26-40. Szerzej udostępnił tę makabrę Stanisław Jastrzębski w książce „Historyczne aspekty ludobójstwa dokonanego na ludności polskiej Kresów południowo-wschodnich z Wołynia w świetle wydarzeń politycznych XX wieku” (Kątowiec 2013 r.)4.
Najbardziej autorytatywnym kronikarzem „rzezi wołyńskiej” był obiektywny Ukrainiec Wiktor Poliszczuk, autor kilkunastu źródłowych prac na ten temat, a zwłaszcza „Dowodów zbrodni OUN-UPA” (Toronto 2000), będącą wręcz encyklopedią tej hekatomby, liczącą 770 stronic dużego formatu.
Kto ma mocniejsze nerwy – niech czyta ten wykaz sadyzmu ukraińskiego hajdamactwa. Ku przestrodze. Dlaczego ku przestrodze jeszcze teraz, w 2014 roku? Odpowiedzią jest treść niniejszej książki.
Przedtem jednak – wcześniejsza o 25 lat dawka paroksyzmów ukraińskiej nienawiści i patologicznego, chyba nieuleczalnego zwyrodnienia z lat 1919-1920, pochodząca z książki Ludwika Staszyńskiego: „W szponach ludobójców i grabieżców 1939-1945”. Autor zamieszcza w niej raport Komisji sejmowej przedstawiony 9 lipca 1919 roku na plenarnym posiedzeniu Sejmu przez posła Jana Zamorskiego.
Raport Komisji przedstawił 9 lipca 1919 roku na plenarnym posiedzeniu Sejmu pos. Jan Zamorski5.
…Rząd austryjacki – mówił poseł Zamorski – zostawił w Galicji Wschodniej wiele pułków czysto ruskich, ale wzmocnionych również żołnierzami z pułków niemieckich i węgierskich, którzy byli siłą zbrojną, przy pomocy jakiej rada ukraińska obejmowała rządy w całej Galicji Wschodniej… Ru- sini przy obejmowaniu rządów ogłosili dla wszystkich równouprawnienie, a więc także dla Polaków. Ale natychmiast po miastach kazano zdejmować
napisy polskie i zastępować je rusińskimi, zamykać szkoły polskie… wystąpiono do urzędników Polaków z żądaniem, ażeby dokonali przysięgi na wierność Rzeczypospolitej Zachodnio-Ukraińskiej… prawie we wszystkich miastach Polacy zostali pozbawieni swoich urzędów i swoich dochodów. Miasta poddano pod zarząd komisarzom ukraińskim, powiaty również… zaczęto odmawiać ludności polskiej prawa do korzystania z aprowizacji miejskiej…6 Ludność polska wsi starała się Polakom w miastach donosić żywność… była narażona na ogromne szykany… chłopi w tajemnicy nocą, podkradając się wnosili żywność do miast, narażając się na aresztowania i bicie…
… Zaraz po tym wprowadzono zakaz zamykania domów, zakaz wychodzenia już po godzinie 4-ej z domu, zakaz palenia światła po godzinie 8-ej i wietrzenie spisków… ażeby żołnierzom pozwolono na rewizje, z którymi były połączone rabunki. Tu jest notowana cała tragedia ludności polskiej po wsiach i miastach. Zaledwie jedna wataha ukraińska skończyła rabować, już przychodziła druga, aby dalej rabować… Przy szukaniu broni już ci żołnierze nie tylko grabią, ale i mordują, tych morderstw zliczyć dzisiaj nie można. My w tym krótkim czasie stwierdziliśmy przeszło 90 morderstw… Oficerowie, którzy mieli jeszcze trochę ludzkiego uczucia, oświadczali wyraźnie, że są bezsilni. Wypadki mordowania własnych oficerów przez własnych żołnierzy są notowane nadzwyczaj często… między oficerami znajdują się tacy, którzy żołnierzy o wiele przechodzili w dzikości, chęci rozboju, w jakimś bezmyślnym sadyzmie i zbrodni… Ze szczególną pasją rabowano w pierwszym rzędzie dwory i kościoły, przy czym wiele kościołów zostało zhańbionych… We Fradze np. nie dość, że pootwierano i zabierano wszystkie naczynia kościelne, nie dość, że z kościoła zrobiono wychodek, ale poza tym jakiś muzykalny podoficer siadł na chórze i zagrał na organach tańce, a pijana dzicz zaczęła tańczyć…
… Prócz tego ściągano pieniądze. Gdy już zabrakło pieniędzy u Polaków, wtedy ściągano pieniądze od wszystkich i robiło się to pod pozorem zamieniania monety austriackiej na monetę ukraińską, naprzód karbowańce, kiedy był Petlura, a gdy Petlury zabrakło – na hrywny. Grzywny te wydawano w wielkich banknotach, a więc od 500 grzywien w górę, Skutkiem tego drobnych nigdy nie było i kto chciał coś sprzedać musiał wymieniać na austriackie pieniądze mniejsze. Puszczano się i na inne sposoby. Podczas jarmarku otaczano wojskiem całą ludność i zaczynała się rewizja kieszonkowa, zabierano wszystkim ludziom pieniądze austryjackie a zostawiano im te grzywny [hrywny] bezwartościowe…
… Wietrząc spiski od razu zaczęto internować. Główne obozy internowanych któreśmy dotąd stwierdzili były w Żółkwi, we Lwowie, w Złoczowie, w Tarnopolu, w Mikulińcach, w Strusowie, w Jazłowcu, w Kołomyji, na Kosaczu itd. Spędzamy tych internowanych w zimie, do baraków nie opalanych, nie dawano z reguły z początku przez kilka dni nic jeść… Mamy fotografie internowanych, którzy w obozach poodmrażali nogi i te nogi im amputowano… Główną chorobą, która tam się szerzyła był tyfus. W samych Mikulińcach stwierdzono przeszło 600 wypadków śmierci na tyfus wśród internowanych. Tego rodzaju wypadki śmierci powtarzały się tak samo w Jazłowcu, Strusowie, Kołomyji, Tarnopolu itd… stanowczo nasuwa się wniosek, iż umyślnie chciano wygubić jak największą ilość ludności polskiej… Internowanie odbywało się w ten sposób, ze zabierano w nocy ludzi, zazwyczaj nie pozwalając się w nic zaopatrzyć i naturalnie, rozpoczynało się rabowanie. Zdzierano z nich literalnie wszystko. Najważniejszym przedmiotem zdobyczy były buty… Na całej przestrzeni Galicji Wschodniej, od Jaworowa i Lubaczowa zacząwszy aż do końca, gdziekolwiek pojawi się człowiek w butach całych, temu je zdzierają i puszczają go boso…
… Gdy Ukraińcy spod Lwowa zaczęli się cofać, wtenczas przyszła ostatnia godzina na ludność wiejską polską. Przede wszystkim podpalano wieś… tak robiono z reguły w każdej wsi, która miała opinię wsi polskiej… Wpadali więc żołnierze do wsi, podpalali ją… Ktokolwiek wyszedł z domu był narażony na strzał… padał ranny lub zabity… Stwierdziliśmy 50 kilka wypadków śmierci w Sokolnikach, 28 … w Biłce…
… Przy pędzeniu do robót zwracano przede wszystkim uwagę na dziewczęta… po robotach zostawały oddawane żołnierzom do użytku. Pan komendant Klec, wielki ataman ukraiński, Niemiec z pochodzenia założył z dziewcząt polskich dom publiczny dla wojska w Żółkwi…
… opowiadała, jak ją i siostrę komendant Klec razem z drugim oficerem postanowili zgwałcić; gdy się broniła, wtedy na złość oddali ją żołnierzom do dyspozycji… zawlekli ją do stodoły i dalsze sceny, aż zemdlała. Dziś jest w leczeniu… Tego rodzaju wypadki zaszły, jak dotąd skonstantowaliśmy, w 3 klasztorach żeńskich. Ale nasyciwszy swoje chuci kolejno, ci żołnierze zazwyczaj mordowali swoje ofiary… obrzynano piersi, zapuszczano tam papryki, wstawiano granat ręczny w miejsce wstydliwe i zapalano… za pomocą lontu, ażeby te zakonnice, czy legionistki rozsadzić. To są wypadki, które się dość często powtarzają… Specjalnie znęcano się nad… legionistami, nad legionistkami, pielęgniarkami Czerwonego Krzyża i nad jeńcami…
… Księdza Rysia z Wiśniowczyka zakopano żywcem do góry nogami; drugiego księdza, nieznanego nazwiska zamordowano i wrzucono do jamy przez niego wykopanej. Świadkowie na to są. Grzebanie żywcem powtarzało się bardzo często… jest potwierdzone przez protokóły sądowe.
… Wszystkie gminy podmiejskie lwowskie: Borzuchowice, Biłka, Winni- ki. Dawidów, Sokolniki, Dublany, Basiówka mogą wykazać podobne, jedne więcej, drugie mniej tragiczne wypadki. Strzelanina odbywała się w ten sposób, że jeden tylko człowiek potrafił naliczyć 12 trupów ludzi bezbronnych. U Marcina Piwki w Basiówce ukraińscy żołnierze dobyli z kołyski płaczącą jego córeczkę półtoraroczną i rzuciwszy nią o ziemię, zabili…
W dalszej części swojego wystąpienia pos. Zamorski odczytał fragmenty protokółów dotyczących innych jeszcze zbrodni na ludności polskiej na terenie Galicji Wschodniej. Kończąc swoje wystąpienie, powiedział: Za te zbrodnie cały naród ruski w Galicji nie odpowiada. Mamy wsie, które przechowywały Polaków, nawet… przechowywały obszarników, dając im ubrania chłopskie i biorąc ich za członków rodziny. Mamy wsie ruskie, które nie zmazały się mordem, rzezią i rabunkiem… mamy także nie tylko wśród inteligencji, nie tylko wśród nauczycieli i sędziów, ale nawet wśród księży ukraińskich takich, którzy nie tylko ręki do zbrodni nie przyłożyli, ale ratowali ludność polską i oficerom ukraińskim odradzali, perswadowali, ażeby wsi nie palić, pośredniczyli między ludnością polską a zdziczałym wojskiem… Zaraz po rozejściu się Sejmu członkowie Komisji wyjadą znowu do Galicji Wschodniej, ażeby rzecz prowadzić dalej…
Po wystąpieniu pos. Zamorskiego Sejm przyjął rezolucję następującej treści:
Sejm przyjmuje do wiadomości pierwsze sprawozdanie Komisji dla zbadania okrucieństw ukraińskich i wzywa Rząd, ażeby tej Komisji udzielił wszelkiej żądanej pomocy celem jak najrychlejszego zebrania, opracowania, tudzież opublikowania tak w języku polskim, jak i językach obcych wszystkich materiałów, odnoszących się do cierpień i szkód, wyrządzonych ludności polskiej przez Ukraińców.
Odrodzona Polska w pierwszym okresie swojej niepodległości stała przed wieloma trudnymi problemami i zagrożeniami. Znajdowało to odbicie w pracach Sejmu Ustawodawczego w postaci wystąpień posłów reprezentujących poszczególne regiony kraju. W stenogramach z posiedzeń tego Sejmu znaleźć można m.in. wystąpienia posłów w sprawie sytuacji ludności polskiej na Śląsku Cieszyńskim, gdzie najpierw zgodnie ustalono z Czechosłowacją jego podział według kryteriów etnicznych. Po odstąpieniu przez Czechów od tych ustaleń, doszło nawet do lokalnego granicznego konfliktu zbrojnego z Polską i do niekorzystnego dla Polski podziału tego terytorium, w wyniku którego 150-tysięczna część polskiej ludności Śląska Cieszyńskiego, na mocy postanowienia Rady Ambasadorów – znalazła się na terenach przyznanych Czechosłowacji (Zaolzie).
Pojawiały się również na forum tego pierwszego Sejmu dramatyczne wystąpienia poselskie dotyczące sytuacji przed plebiscytem na terenie Warmii i Mazur, gdzie także znaczącą część mieszkańców stanowiła ludność polska… Warmia, która od 150 lat była pod panowaniem niemieckim – mówił 19 marca 1920 r. w Sejmie pos. ks. Antoni Ludwiczak – w najokropniejszych znajduje się stosunkach. Nie ma prawie żadnej inteligencji, ani adwokata, ani kupca, ani nawet księdza… pozostaje zupełnie pod terrorem… wszystkie urzędy są w rękach niemieckich… na każdym kroku są szykany. Listy Polaków się otwiera, na kolejach szykanuje się Polaków rozmawiających po polsku… terror… tak samo pod względem szkolnictwa…
… Miano usunąć wojsko niemieckie, ale faktycznie wojsko niemieckie na terenach plebiscytowych pozostało… pod formą „Sieherheitspolizei”… po kilkudziesięciu w miastach, po kilkunastu, a może nawet 20- 30 po wsiach większych… organizuje się bojówki. Jest wynajętych kilkudziesięciu ludzi, którzy na każdy wiec się stawiają, uzbrojeni w noże i rewolwery. Kiedy zebranie ma się rozpocząć, wszczynają zgiełk, gwizdanie i rozpędzanie gwałtem publiczności polskiej… na ulicy Polaków się atakuje i maltretuje…
… Niemożliwą jest dzisiaj rzeczą odbyć publiczny wiec na Mazurach, Warmi i w powiatach suskim i malborskim. Wszędzie są one rozbijane. Komisja koalicyjna jest za słaba i nieudolna, żeby temu zapobiec…7
(Fragmenty przemówienia ps. Ks. Ludwiczaka pochodzą ze „Sprawozdania stenograficznego z 132 posiedzenia Sejmu Ustawodawczego z 19 marca 1920 r.”)
Ks. Ludwiczak przedstawił projekt rezolucji Sejmu w sprawie sytuacji, w jakiej znalazła się ludność polska Warmii i Mazur przed plebiscytem, domagając się od Rządu m.in. energicznej interwencji w Radzie Najwyższej w Paryżu.
W oszukańczym plebiscycie na Warmii i na Mazurach zwycięstwo odniosły Niemcy. Tylko 8 gmin włączono do Polski…
Po zwycięskiej bitwie niemieckich generałów Hindenburga i Ludendorffa z Rosjanami pod Tannenbergiem (w sierpniu 1914 r.) Ziemia Suwalska, integralna część b. Królestwa Polskiego zajęta przez Niemców i – jak mówił w Sejmie Ustawodawczym 9 lipca 1919 r. pos. ks. Stanisław Szczęsnowicz – …bez mała od 5 lat jęczy po dziś dzień w strasznej okupacji niemieckiej, a jest tam Polaków przeszło 300 tysięcy… Niemcy oddzielili ją od reszty Polski i generalnego gubernatorstwa wileńskiego… oderżnęli 2 powiaty południowe, Augustowski i Suwalski z ludnością czysto polską i stworzyli z nich jednostkę niezależną pod względem administracyjnym i postawili nad nią satrapę z władzą nieograniczoną, bo chcieli przez to stworzyć klin i wbić go między Polskę i Litwę… te 2 powiaty nazwali Nowymi Prusami Wschodnimi…
… rozpoczęli germanizację z całą zaciekłością i systematycznością iście niemiecką. Rozpoczęli od szkół. Założyli ich wielką liczbę, np. w Suwałkach założyli szkół 14. Wydał Hindenburg8 rozkaz, ażeby język niemiecki był wykładany w tych szkołach w takiej liczbie i z takim naciskiem, by po 3 latach każde dziecko było i czuło się prawdziwym Niemcem… zażądał od nauczycieli Polaków deklaracji na piśmie następującej treści: „Będziemy uczyć dzieci w niemieckim duchu, będziemy we wszystkim słuchać niemieckiej władzy, cokolwiek się dowiemy na niekorzyść rządu niemieckiego natychmiast Niemcom doniesiemy”… większość nauczycieli się sprzeciwiła… szkoły zamknięto, jednego z nauczycieli, najpoważniejszego wywieziono do Prus, a resztę rozpędzono… bez mała przez 2 lata nie mieliśmy w Suwalszczyźnie ani jednej szkoły. Nie tylko, że nie wolno było uczyć prywatnie czytać i pisać, ale nie wolno było uczyć nawet muzyki…
… kiedy nastąpiło zawieszenie broni, a nawet podpisanie traktatu pokojowego… zdawało się nam Suwalszczanom, że i dla nas zawitała jutrzenka swobody, ale zawiedliśmy się bardzo… w nocy z 24 na 25 grudnia zeszłego roku, kiedy odprawiałem pasterkę, za pozwoleniem Niemców, zgraja żołdaków uzbrojonych w karabiny napadła na kościół i poczęła ostrzeliwać go, a kiedy wdarli się do środka, poczęli wkładać bagnety na karabiny i przypuścili szturm do kilkutysięcznej modlącej się rzeszy. Naród odchodził prawie od zmysłów, wdrapywał się na ołtarze, wdzierał się na okna i przez okna wyskakiwał na ulicę, ale… tam żołnierze wytoczyli karabiny maszynowe i poczęli ulice ostrzeliwać. Na drugi dzień zanieśliśmy uroczysty protest ustnie i na piśmie. Połączyły się z nami wszystkie wyznania, nawet Żydzi… Niemcy rozstrzygnęli… źle zrobili żołnierze, że strzelali, ale źle zrobił naród, że uciekał”… Napisaliśmy o tym zajściu i do Rządu warszawskiego, ale… nie odpowiedział…
… 27 kwietnia r. b. żołnierze strzelali z okien wagonów do pracującego ludu… był jeden ranny, parę krów zabitych… 30 kwietnia 20 żołdaków niemieckich wtargnęło do szkoły w Sztabinie, wyrzucili dzieci, wyrzucili 13 ławek, pocięli i spalili je, jako też wszystkie przyrządy szkolne i tam zamieszkali… niedaleko kościoła… 4-ego maja wtargnęli do kościoła, porąbali i spalili wspaniały dębowy ołtarz, zniszczyli i spalili ambonę, organy, a w kościele urządzili wychodek… 1 czerwca pod Suwałkami ktoś uszkodził kolej. Zapadł wyrok, że Suwałki mają za to zapłacić 100 tysięcy marek kontrybucji i natychmiast żołdactwo otoczyło prywatny bank, zrabowało z niego 22 tysiące marek, a resztę musiała dopłacić tymczasowa Rada Obywatelska…
… Biedna jest gleba w powiatach suwalskiej ziemi czysto polskich. Ale te powiaty bogate były przed wojną w niebotyczne lasy sosnowe i liczne jeziora rybne. Dziś po gospodarce 5-letniej niemieckiej z tych lasów zostały strzępy, a przecież sami Niemcy oceniali te lasy na 12 miliardów marek… zostały jeziora. Ale ryb nie ma… Do dzisiejszego dnia wywożą Niemcy budulca z Suwalszczyzny za 50-60 tysięcy marek dziennie. My tutaj w Sejmie łamiemy głowy skąd wziąć drzewa na odbudowę spalonych wsi i miasteczek… Wysoka Izbo! Co się dzieje w naszym kraju, jak lasy znikają, pomimo, że zawieszenie broni było i pokój zawarty!
… Jak Niemcy wciąż operują w Suwalszczyźnie, jak rabują dobro polskie niech posłuży za przykład to, że od 19-go czerwca do 30-go zrabowali w jednej tylko gminie Sztabińskiej 15 koni, rozbili 10 spichrzy, zabrali wszystkie świnie, gęsi, kury i kaczki… Pod wieczór do upatrzonej wioski podsyłają żołnierzy, a ci z ukrycia strzelają. W nocy przyjeżdża banda żołnierzy z leutnantem na czele i zarządza rewizję, szukając broni, z której rzekomo ta wieś wieczorem strzelała. Przy tej rewizji zabierają wszystkie buty, ubrania, pieniądze z kieszeni, a przed wszystkim zabierają inwentarz. W wiosce Mikaszówka 16-go czerwca kazał zapłacić 15 tysięcy kontrybucji i zabrali 8 koni… W jednym suwalskim powiecie w ostatnim miesiącu czerwcu zabrali za nędzną zapłatą od 50 do 100 rubli od sztuki przeszło 350 krów…
… 12 czerwca odbywał się sąd w Krasnopolu w powiecie Sejneńskim. Litwini napadli z Niemcami i zaaresztowali sędziego, ławników i adwokata. W Sejnach uwolnili adwokata i ławników, a sędziego Micińskiego wywieźli do Kowna, gdzie w więzieniu po dziś dzień się znajduje… 27 czerwca spotkał się oddział polski z niemieckim niedaleko wsi Pomiany… zostało paru Niemców rannych, a jeden oficer z dwoma żołnierzami ze strony polskiej dostał się do niewoli… żołnierze niemieccy na ulicy (w Augustowie) rzucili się na nich i katowali w okrutny sposób… Potem urządzili pogrom w mieście; bili, katowali każdego, kogo spotkali. Napadli na magistrat, pobili komendanta milicji i 7 milicjantów. 29 czerwca żołnierze niemieccy w Augustowie uzbrojeni w granaty ręczne poczęli bombardować domy prywatne…
… Ziemia suwalska bodaj czy nie pierwsza zaczęła… tworzenie pułku Suwalszczan… Czyniliśmy to w Rajgrodzie i Zambrowie… pułk ten został pchnięty na front i przy zdobywaniu Lidy i Wilna tak się wsławił, że go we wszystkich kinomatografach warszawskich pokazywano… W tym samym czasie, kiedy Suwalszczanie walczyli w obronie Litwy, litewskie wojska pod takt niemieckiej muzyki wkroczyły do Suwałk. I dzisiaj nad Suwałkami powiewa sztandar litewski, dzisiaj już przyjechał komendant, a jak słyszę, mamy tam już nawet litewskiego naczelnika powiatu.
A ilu Litwinów jest na Suwalszczyźnie w tych trzech powiatach polskich. Kiedy skasowano szkoły polsko-niemieckie, Niemcy chcieli założyć litewskie, ale znaleźli zaledwie 4 dzieci litewskich… Chcieli założyć szkołę białoruską, i znaleźli tylko jednego Rosjanina, który powiedział, że będzie się uczył po białorusku… Pewien dygnitarz litewski powiedział, że na Suwalszczyźnie nie ma Polaków, a są tylko Litwini i Białorusini…
Wysoka Izbo! Wobec tych nadużyć, wobec tej krzywdy, która tam się dzieje… przemówię już nie od siebie, a od tej ludności suwalskiej, tak udręczonej, która wyciąga do Was błagalne dłonie i woła „Ratujcie nas Bracia!”…
W uchwalonej jednomyślnie rezolucji Sejm Ustawodawczy wezwał Rząd, „aby przedsięwziął jak najenergiczniejsze kroki celem uwolnienia spod okupacji niemieckiej Suwalszczyzny, upadającej pod dzikim i bezwzględnym terrorem niemieckim”.
Dodajmy od siebie, iż kler grekokatolicki gromko nawoływał wiernych do mordowania „lachiw”. Po przybyciu do Polski armii Hallera, „Złocziwśke Słowo” zamieściło odezwę kapłana unickiego:
Kto w Boga wierzy, kto choćby ma tyle sił, aby unieść rusznicę, albo nóż, idź przeciw lachom, pijawkom, a Bóg odpuści ci bracie twoje grzechy, jakbyś odbył pielgrzymkę do Ziemi Świętej… Pamiętajcie bracia i siostry, że nieodpuszczonym grzechem jest dać choćby wody zranionemu łachowi… Zrywajcie drogi za nimi i przed nimi, zabijając ich we śnie i na kwaterach i nie znajcie litości wobec nich. Uczcie nawet małe dzieci, że wojna przeciw lachom to święta wojna9.
“W Przemyślu grupa kiboli i skrajnych nacjonalistów zatrzymała siłą procesję greckokatolicką.” – można przeczytać w internecie
Jaką procesję greckokatolicką, przepraszam bardzo?
Człowiek którzy szedł na czele procesji, pod przykrywką grekokatolika miał na sobie barwy OUN UPA-zbrodniczej organizacji! Natychmiast obudziło to reakcje wśród mieszkańców Przemyśla jednak policja nie zareagowała na to dlatego koszulka została zerwana z tego człowieka. Oto cała awantura. Z tego co się orientuje policjanci powinni osobę obnoszącą się z nacjonalizmem ukraińskim, upa i banderą zatrzymać i odprowadzić na komendę w celu wyjaśnienia. Jednak nikt nie uznał tego za problem. To tak jakby Niemcy robili marsz z flagami III Rzeszy, swastykami, to tak, jakby oficjalnie czcili bohaterów z SS, robili na ich cześć defilady, a młodzieży opowiadali, że esesmani walczyli o zjednoczoną Europę.
A skoro była to tylko procesja greckokatolicka to dlaczego tak wielkie zainteresowanie wśród ukraińców wzbudziła Młodzież Wszechpolska w koszulka anty UPA? Jednak coś im nie pasowało.Ukraińcy żyją w wielkiej niewiedzy, w szkole nie uczą ich o ludobójstwie, nie znają swojej historii, a jak na Ukrainie pytam o Bandere 80% nie odzywa się, a 20% uzna go za bohatera. Zakłamana ukraińska historia!
Wciąż dla onetu lepiej wygląda, że to ukraińscy powstańcy a nie mordercy. Dlaczego żaden z dziennikarzy nie powiedział o paradzie banderowców w barwach czarno czerwonych, nikt nie wyjaśnił co te barwy symbolizują oraz kim był Bandera, nikt nie powiedział o ludobójstwie na Wołyniu i ilu Polaków zostało tam zamordowanych (w tym bezbronne kobiety i dzieci). W swoich artykułach dziennikarze zapominają wspomnieć o okrzykach ukraińców “Jeszcze Polska nie zginęła ale zginąć musi!”
Jednak “11 lipca rocznica ludobójstwa na Wołyniu dokonanego przez OUN UPA”, “Kto chwali faszyzm i Banderę sam staje się faszystą”, “Przemyśl zawsze polski”, “Znajdzie się kij na banderowski ryj” uważają za okrzyki anty-ukraińskie. Niech dziennikarz wytłumaczy czytelnikom, które z powyższych haseł jest anty-ukraińskie? To, że Przemyśl jest polski, czy wspierający faszyzm jest faszystą?
23 osoby z Przemyśla zostały zatrzymane, z tego 9 osób usłyszało już zarzuty. A moje pytanie brzmi-jaką karę poniesie osoba wykrzykująca “Jeszcze Polska nie zginęła ale zginąć musi!” ?!
Ludzie obudźcie się z letargu bo to się może źle skończyć!
Nie możemy czekać na to aż młodzież przestanie poznawać polską historie i zapomni!
Czy walka o władze i pogoń za pieniędzmi zabiła w ludziach resztki człowieczeństwa?
Powinniśmy się temu przeciwstawić, WSZYSCY!
Bo niedługo może być za późno…
Watching our environment ... our health ... and corporations ... exposing lies and corruption
Celem jest wpłynięcie na pobudkę polskich Słowian, abyśmy odzyskali naszą ojczyznę
Protect Democracy & Expose Western Liberal Democracy
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, by dobrzy ludzie nic nie robili"
" - Wyśmiewani za niemodny patriotyzm, wierni Bogu i Ojczyźnie podnieśliśmy głowy."
Prawda zawsze zwycięża
Looking at the world in a different light
Strona Stowarzyszenia Wierni Polsce Suwerennej
Watching our environment ... our health ... and corporations ... exposing lies and corruption
Celem jest wpłynięcie na pobudkę polskich Słowian, abyśmy odzyskali naszą ojczyznę
Protect Democracy & Expose Western Liberal Democracy
"Dla triumfu zła potrzeba tylko, by dobrzy ludzie nic nie robili"
" - Wyśmiewani za niemodny patriotyzm, wierni Bogu i Ojczyźnie podnieśliśmy głowy."
Prawda zawsze zwycięża
Looking at the world in a different light
Strona Stowarzyszenia Wierni Polsce Suwerennej
Connecting true geography and detailed unfolding of wide variety of crimes perpetrated by German/Ukrainian Nazis and jewish bolsheviks of Soviet Union on the Polish nation.
Just another WordPress.com site
zeskrobywanie nieprawdy i czepianie się słów
Connecting true geography and detailed unfolding of wide variety of crimes perpetrated by German/Ukrainian Nazis and jewish bolsheviks of Soviet Union on the Polish nation.
Connecting true geography and detailed unfolding of wide variety of crimes perpetrated by German/Ukrainian Nazis and jewish bolsheviks of Soviet Union on the Polish nation.
Prywatny blog historyczny Bohdana Piętki
Connecting true geography and detailed unfolding of wide variety of crimes perpetrated by German/Ukrainian Nazis and jewish bolsheviks of Soviet Union on the Polish nation.
Connecting true geography and detailed unfolding of wide variety of crimes perpetrated by German/Ukrainian Nazis and jewish bolsheviks of Soviet Union on the Polish nation.
Connecting true geography and detailed unfolding of wide variety of crimes perpetrated by German/Ukrainian Nazis and jewish bolsheviks of Soviet Union on the Polish nation.
W polityce historycznej wyraźny jest wpływ ŻYDOWSKIEJ EWOLUCYJNIE UKSZTAŁTOWANEJ STRATEGII GRUPOWEJ,którą opisał Kevin MacDonald w KULTURA KRYTYKI.
Doświadczamy dziś procesu od ŻYDOBOLSZEWIZMU,który przejął w działaniu rosyjski rasizm,do ŻYDOBANDERYZMU,który też odwołuje się do antypolskich,bandyckich korzeni.To na tle WOJNY O PIENIĄDZ,w której doskonali się sztukę wywoływania kryzysów,aby na nich zarabiać.po jednej stronie koalicja PETRODOLAROWA,a po drugiej NTYDOLAROWA bazująca na powiększających się zasobach chińskiego złota..EURO zabiega o powiększenie wpływów europejskich przez pryzmat gospodarki niemieckiej.
Jak w każdej wojnie,to i o pieniądz trzeba mieć strategię.Jaka jest i jaka powinna być POLSKA?!
Zatem pytanie czy chodzi o ISLAMIZACJĘ EUROPY wobec tezy,że to pusty KOŃ TROJAŃSKI żydowskiego terroru,czy o SEMITYZACJĘ.
W kolejnej UTOPII,to jest z wiarą w WOLNY RYNEK liberalizm eksportuje WOJNY SPRAWIEDLIWE w imię obrony DEMOKRACJI.Jest problem jakości nauczania WIARY,aby obronić wartości CYWILIZACJI ŁACIŃSKIEJ,czytaj GREKO-RZYMSKIEJ.Ewolucyjne osiągnięcia tej cywilizacji opisał Feliks Koneczny,autor oryginalnego podziału na cywilizacje w CYWILIZACJA BIZANTYJSKA.Wyeksponował też ŻYDOWSKĄ,nazywając ją CYWILIZACJĄ PODWÓJNEJ MORALNOŚCI.